Kinga Ruszaj podjęła trudny temat projektowania przestrzeni muzealnej związanej z historią obozów zagłady — jej praca dyplomowa to próba upamiętnienia tego typu miejsc. Projekt absolwentki Politechniki Krakowskiej jest odpowiedzią na rozstrzygnięty pod koniec 2021 roku konkurs architektoniczny dotyczący koncepcji obiektu muzealno-edukacyjnego na terenie Muzeum Treblinka.
Projekt dyplomowy Kingi Ruszaj pt. Koncepcja obiektu wystawienniczo-edukacyjnego na terenie Muzeum Treblinka powstał w Katedrze Architektury, Miejsc Pracy, Sportu i Usług Politechniki Krakowskiej, pod kierunkiem dr. Bartosza Dendury.
widok obiektu od strony dawnego obozu zagłady
© Kinga Ruszaj
Bardzo ważnym punktem na terenie muzeum w Treblince jest miejsce pamięci zaprojektowane przez rzeźbiarza Franciszka Duszeńkę oraz architekta Adama Haupta. Jest ono uznawane za wybitne dzieło architektury pomnikowej, pełne metafor i nawiązań do tradycji i kultury żydowskiej. Jest to jedno z najbardziej poruszających upamiętnień Holocaustu nie tylko na terenie Polski, ale i na świecie. Dlatego, podczas projektowania ważne było dla mnie połączenie nowego budynku muzeum z miejscem po obozie zagłady, w ten sposób wygenerowałam kluczową oś kompozycyjną, w dużym stopniu kształtująca końcową formę budynku — tłumaczy autorka.
projekt podzielony jest na dwie osie kompozycyjne
© Kinga Ruszaj
dwie osie kompozycyjne
Działka projektowa wyznaczona pod nowy obiekt znajduję się na terenie Muzeum Treblinka, jednak jest znacznie oddalona od terenów poobozowych. Jak twierdzi autorka, jedynym kontekstem krajobrazowym jest otaczający teren gęsty las. Studentka rozpoczęła pracę projektową od wyznaczenie bazowego prostokąta wynikającego z proporcji działki. Na ten prostokąt nałożyła dwie osie kompozycyjne. Jedna z nich to oś na linii budynek muzeum – tereny poobozowe, druga łączy obiekt z istniejącym parkingiem. W ten sposób prostokąt został podzielony na dwa trapezy, którym, autorka nadała różną wysokość. Dachy obu brył mają lekkie spadki, które nawiązują do opadającego terenu działki. W większej bryle, w wycięciu znajduje się zielony taras widokowy.
autorka chciała stworzyć obiekt prosty i surowy
© Kinga Ruszaj
Ważną częścią założenia było stworzenie obiektu prostego i surowego, swoją formą niestanowiącego konkurencji dla treści, którą ma za zadanie przekazać. Z tego powodu elewacje architektka wykończyła płytami imitującymi deski szalunkowe, a jedyne nacięcia w monolitycznej bryle to wielkoformatowe przeszklenia. Kontrastem do ciemnego i ciężkiego zewnętrza są jasne, przeszklone i otwarte wnętrza.
do nowego budynku prowadzą dwie drogi piesze
© Kinga Ruszaj
motyw lasu
Do nowego budynku muzeum prowadzą dwie drogi piesze. Pierwsza, od strony istniejącego parkingu, otoczona jest szpalerem drzew oliwnych — w ten sposób autorka nawiązuje do motywu leśnej drogi, którą podążali więźniowie obozu. Drugie dojście to ścieżka na linii osi kompozycyjnej budynek muzeum – Pomnik Ofiar Zagłady, kontynuowana pod postacią schodów plenerowych prowadzących na tras widokowy umieszczony na pierwszym piętrze. W miejscu przecięcia się tych dwóch kierunków studentka umieściła główne wejście do budynku.
foyer i strefa edukacyjna
© Kinga Ruszaj
Motyw lasu ma swoją kontynuację wewnątrz budynku w postaci dwupoziomowych, zielonych wąwozów przenikających poszczególne kondygnacje. Jeden z nich znajduję się zaraz naprzeciwko drzwi wejściowych, będąc przedłużeniem leśnej ścieżki. Zielony zaułek zakończony jest monolityczną betonową ścianą, a wzrok zwiedzającego kieruje się ku światłu, które wpada do budynku za pomocą dużego świetlika w dachu. Drugi wąwóz otwiera widok z parteru na poziom -1, tym samym sprawiając, że wszystkie przestrzenie ogólnodostępne w budynku się przenikają i zachęcają użytkowników do wejścia w głąb obiektu — dodaje Kinga Ruszaj.
sala ekspozycyjna dzieli się na trzy części
© Kinga Ruszaj
strefa ekspozycji i modlitwy ekumenicznej
Na parterze, oprócz strefy obsługi i administracji autorka umieściła strefę ekspozycji, do której odwiedzający trafiają przejściem zlokalizowanym pod schodami plenerowymi. Sala ekspozycyjna dzieli się na trzy części: ekspozycję stałą, ekspozycję zmienną oraz sale im. Samuela Wallenberga. Na pierwszym piętrze, do którego prowadzą również schody plenerowe, znajduje się ekumeniczna strefa modlitewna oraz przylegający do niej zielony taras.
na piętrze znajduje się sala modlitewna i zielony taras
© Kinga Ruszaj
Taka lokalizacja sali modlitewnej ma zapewnić jej autonomiczność, pozwolić użytkownikom na odcięcie się od doczesności, hałasu, zamieszania panującego na niższych kondygnacjach i umożliwić kontemplację. Również taras znajdujący się obok ma stanowić swego rodzaju wyciszającą strefę buforową — mówi autorka.
Kinga zaprojektowała taras na wzór ogrodu oliwnego, a na jego posadzce umieściła podziały nawiązujące do tych, występujących na masowych mogiłach, na które skadrowany jest widok z pierwszego piętra obiektu. Na poziomie -1 znajduje się natomiast strefa techniczna i edukacyjna, składająca się z przestrzeni ogólnodostępnych oraz z sal edukacyjnych. Dzięki dużej ilości przeszkleń poszczególne pomieszczenia tworzą, jedną, wspólną, jasną przestrzeń.
schody plenerowe są kontynuacją ścieżki i prowadzą na zielony taras
© Kinga Ruszaj
Poczytajcie także o projekcie autorstwa pracowni Bujnowski Architekci, który otrzymał pierwszą nagrodę w konkursie na budowę obiektu wystawienniczo-edukacyjnego na terenie Muzeum Treblinka, oraz o propozycji biura Lahdelma & Mahlamäki i KXM, nagrodzonej drugim miejscem.