Budynek z naturalnych materiałów wyrastający pośrodku Parku Narodowego Serengeti to projekt, za który Szymon Król z Politechniki Wrocławskiej otrzymał pierwszą nagrodę w konkursie „Terrea Pura”. Oszczędny obiekt z wieżą widokową i tarasem, wykonany z ziemi i łodyg bambusa zachwycił międzynarodowe jury.
Wyzwaniem konkursu Terra Purra, organizowanego przez platformę UNI było zaprojektowanie obiektu będącego punktem widokowym, lub pawilonem z wieżą widokową położonym na terenie krateru Ngorongoro w Tanzanii — niedaleko działającego już tam centrum ekoturystyki. Lokalizacja zasugerowana przez organizatorów to część Parku Narodowego Serengeti, który jest jednym z największych i najbardziej znanych obszarów chronionych na świecie. Park znajduje się w regionach Maya i Simiyu i słynie z corocznej migracji gnu białobrodego i zebr. Tereny zamieszkują także krokodyle nilowe oraz największe skupisko lwów. Rozciągający się na powierzchni 14750 kilometrów kwadratowych, jest jednym z najbardziej zróżnicowanych parków narodowych na świecie i obejmuje łąki, lasy łęgowe i lasy.
obiekt łączy w sobie kilka funkcji, a jedną z najważniejszych jest punkt widokowy
© Szymon Król
obiekt ukryty w terenie
Z terenu przeznaczonego pod projekt konkursowy rozciąga się malowniczy widok na jezioro Magadi, które położone jest u stóp krateru. Uczestnicy mogli zaprojektować obiekt zajmujący powierzchnię około 1000 metrów kwadratowych. W obiekcie mieli zawrzeć: recepcję, taras widokowy, wieżę obserwacyjną, małą restaurację, sklepik, zaplecze techniczne, a na terenie miał znajdować się parking.
Ważnym aspektem było to, aby zgłaszane propozycje, jak najmniej ingerowały w otoczenie oraz były zbudowane z lokalnych materiałów z uwzględnieniem tradycyjnych dla regionu technik konstrukcyjnych. Proponowane obiekty miały wtopić się w otoczenie, umożliwić kontakt z naturą oraz nie wkraczać na teren w, którym mieszkają zwierzęta.
budynek miał jak najmniej ingerować w otoczenie, a jego konstrukcja miała być wykonana z lokalnych materiałów
© Szymon Król
pierwsza nagroda dla studenta PWr
Nadesłane prace oceniało międzynarodowe, trzyosobowe jury w składzie: Faith Okuma (Surroundings Studio), Michel Lefevre (Michel Lefevre), Richard Bennett (rbmp). Pośród zgłoszeń znalazła się praca Szymona Króla z Politechniki Wrocławskiej, która otrzymała pierwszą nagrodę.
Niezwykłe, innowacyjne i piękne opracowanie koncepcji i wykonanie projektu. Zaszczytem było oceniać pracę na takim poziomie — skomentowała, jurorka Faith Okuma.
Budynek wykonany z lokalnej ziemi oraz przykryty bambusowym dachem został zaprojektowany pod kierunkiem dr. Andrzeja Sobolewskiego z Katedry Architektury Użyteczności Publicznej, Podstaw Projektowania i Kształtowania Środowiska Politechniki Wrocławskiej w ramach kursu na studiach.
ściany wykonano z ziemi a dach z pędów bambusu
© Szymon Król
Projekt zlokalizowałem w zachodniej części krateru Ngorongoro, należącego do Parku Narodowego Serengeti. Jest to centrum turystyczne tego regionu Tanazanii, które słynie z corocznej migracji wielu gatunków dzikich. To niezwykły obszar, do którego należało podejść z dużą wrażliwością i szacunkiem dla zastanej zieleni i krajobrazu. Projektowany obiekt postanowiłem umieścić nad zboczem krateru, co potęguje niesamowite widoki z tego miejsca — wyjaśnia Szymon Król.
ziemia, bambus i drewno
Młody architekt starał się zaprojektować budynek z poszanowaniem dla otaczającej przyrody i wykorzystaniem lokalnych wpływów architektonicznych. Do stworzenia obiektu wykorzystał więc lokalne materiały, takie jak gleba i drewno, w tym drewno bambusowe. Ziemia, dzięki zastosowaniu technologii Superdobe posłużyła jako główny materiał ścian konstrukcyjnych budynku. Technologia ta polega na użyciu cylindrycznych worków, do których wsypuje się ziemię, a następnie pokrywa je mieszaniną cementu, co zapewnia stabilność i sztywność konstrukcji.
taras widokowy oplata cały budynek
© Szymon Król
Wykorzystanie wspomnianej technologii budowania było dla mnie bardzo ważne, ze względu na fakt, że w przypadku hipotetycznej budowy, do pomocy moglibyśmy zatrudnić lokalną społeczność, która z tą technologią obcuje na co dzień — dodaje autor.
naturalny kamuflaż
Wszystkie funkcje obiektu takie jak: recepcja, strefa odpraw, schody prowadzące do wieży widokowej, przestrzeń dla sprzętu niezbędnego turystom wraz z szatniami oraz strefa gdzie możemy się napić i zjeść posiłek, autor umieścił w środkowej części tarasu widokowego. Takie rozwiązanie sprawia, że taras oplata budynek, a spacerującym po nim turystom obiekt nie ogranicza widoku z żadnej ze stron. Ażurowe zadaszenie zostało przykryte nieregularnie posplatanymi łodygami bambusa, w ten sposób zbierana jest woda deszczowa, która poprzez specjalnie zaprojektowane spadki spływa po przeziernej membranie. Następnie po procesie filtracji, trafia do pomieszczenia restauracyjnego, gdzie służy jako woda pitna dla zwiedzających. Membrana doświetla obiekt, wpuszczając naturalne światło dziennie do wnętrz.
przezierna membrana doświetla wnętrza
© Szymon Król
Biomorficzne formy oraz wspomniana nieregularność łodyg bambusa zastosowanych w zadaszeniu sprawiają, że patrzącemu z oddali turyście obiekt może przypominać lokalną roślinność i rozmywające się w oddali górskie szczyty. Pomaga to w kamuflażu budynku. Wszystkie te projektowe zabiegi mają podkreślić, że człowiek jest tu jedynie gościem, a więc on sam, jak i jego ingerencja w tak niezwykły krajobraz, powinny zostać niemal niezauważalne wśród królestwa zwierząt i roślin — podsumowuje Szymon Król.