Tak jak obiecywaliśmy, wraz z rozpoczęciem nowego semestru akademickiego na prośbę studentów i studentek, powróciliśmy ze stacjonarnymi WYKŁADAMI AUTORSKIMI! Tym razem odwiedziliśmy Wydziały Architektury Politechniki Poznańskiej i Politechniki Wrocławskiej. Naszym gościem ponownie był architekt Maciej Franta z FRANTA GROUP, a hasłem przewodnim wydarzenia DROGA DO ZAWODU. W ciągu dwóch dni — 18 i 19 października br. uczestnicy i uczestniczki wykładów poznali flagowe i najnowsze projekty pracowni Franta Group, dowiedzieli się, jaką moc może mieć architektura, co ma wspólnego architekt z superbohaterem, oraz co zrobić, aby osiągnąć sukces w zawodzie. Po wykładach był też czas na dyskusje i zadawanie pytań.
pełna sala we Wrocławiu
fot.: Dobrawa Bies
Październikowe wydarzenie było już drugim z cyklu wykładów pod hasłem Droga do zawodu, prowadzonych przez Macieja Frantę — absolwenta WA Politechniki Krakowskiej, który od 2010 roku prowadzi odnoszącą coraz większe sukcesy pracownię Franta Group. W ubiegłym semestrze architekt spotkał się ze studentami i studentkami na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej oraz Wydziale Architektury Politechniki Śląskiej w Gliwicach. Tym razem wraz z A&B odwiedził Wydziały Architektury: Politechniki Poznańskiej (18 października br.) i Wrocławskiej (19 października br.).
wykład na Politechnice Poznańskiej
fot.: Dobrawa Bies
kreujemy światy
Architektura to nie jest rysowanie, to nie jest używanie programów, to jest myślenie. Myślenie, które prowadzi nas do rozwiązywania problemów, wprowadzania nowych wartości w przestrzeń, do budowania nowego świata wokół [...], poprawiania rzeczywistości. My kreujemy światy, a projekt nigdy nie może być oderwany od kontekstu, w jakim się znajduje — otworzył wykład architekt. — Dużo lepiej powiedzieć, że kreujecie całą rzeczywistość, niż tylko, że sporządzacie projekty budynków. Architektura to jest dużo szersze zadanie.
Maciej Franta mówił także o swoim zespole projektowym
fot.: Dobrawa Bies
Po takim wstępnie Maciej Franta przybliżył swoją ścieżkę zawodową, opowiedział o zespole w pracowni — również czworonożnym (pieski Psikus i Łobuz), siedzibie w Chorzowie oraz codziennej pracy, oraz licznych rozmowach z zespołem, które często prowadzą do nowych pomysłów.
dlaczego i dla kogo kreujemy?
- Mieszkania stały się mieszkaniami nie do życia, a do przeżycia. My zawsze zadajemy sobie pytanie, jak możemy podwyższyć ich jakość? [...] Kolejny temat to to, że w miastach nie posiadamy planowania przestrzennego. Inwestycje są podyktowane kalkulacjami Excela, liczone są optymalizacją stopy zwrotu. Jest to błędne, bo są inne czynniki, które mogą podwyższać wartość i mogą przekonać inwestorów i my właśnie staramy się na tym skupić. [...] Kolejnym problemem jest szum technologiczny i źle rozumiana ekologia, a przecież dobrą architekturą możemy sporo zmienić, nie koniecznie wprowadzając najnowsze technologie — tłumaczył architekt.
wykład na Politechnice Wrocławskiej
fot.: Dobrawa Bies
A w jaki sposób można to zrobić? W pracowni staramy się na chwilę zatrzymać, mówił Maciej Franta — powiedzieć stop i skonwertować się na człowieku i naszych potrzebach. Jak będziemy projektować tak, że w budynkach będzie się dobrze mieszkać, to opłaci się to planecie, nam i inwestorowi.
superbohater — Żorro
fot.: Dobrawa Bies
superbohaterowie, kosmos i... pokora
Jak podkreślał Maciej Franta, architektura jego pracowni koresponduje również z kulturą masową, komiksami, kinematografią, kosmosem oraz sztuczną inteligencją, która w przyszłości będzie miała coraz większy wpływ na nasze otoczenie i jego kreowanie.
wykład Macieja Franty ma PWr
fot.: Dobrawa Bies
Nawiązując do superbohaterów, poznaliśmy historię Żorra — architektonicznego superbohatera z zielonym sercem w postaci ogrodu i wyjściami na taras z każdego mieszkania. Co ciekawe na fasadzie posadzono aż 15 tys. roślin. Następnie architekt opowiadał o chorzowskich projektach: wielokrotnie nagradzanej Villi Reden, założeniu Feniks, oraz najnowszym projekcie — Cosmo, najwyższym i najbardziej kosmicznym budynku w mieście.
uzdrowisko w Ustroniu Zawodziu
fot.: Dobrawa Bies
Poznaliśmy założenie hotelowe w Wiśle oraz więcej szczegółów na temat rozbudowy i uzupełnienia funkcji UZDROWISKA W USTRONIU ZAWODZIU, nad którym Franta pracuje razem z Robertem Koniecznym (KWK Promes). Architekt mówił o pokorze, która może pomóc w projektowaniu, wspominał projekty swojego dziadka — Aleksandra Franty i mówił o historii powstania całego założenia. Projekt, który teraz powstaje, jest kontynuacją dzieła Aleksandra Franty, a teraz architekci uzupełniają brakujące obiekty oraz projektują również zagospodarowanie — np. połączenie uzdrowiska z miastem — bulwar górski, rzeczny, ścieżki w jarach.
od lewej: prodziekana ds. kształcenia dr hab. Agata Gawlik, prof. PP,
redaktorka naczelna A&B Małgorzata Tomczak, dr Ewa Angoneze-Grela
fot.: Dobrawa Bies
Na sam koniec Maciej Franta zaprezentował realizację z zakresu wzornictwa: czerwone krzesło Cuore, czyli nowe podejście do kultowego siedziska Thonet, dowodząc, że można projektować również małe rzeczy i bawić się formą.
- Postarajmy się o tej architekturze więcej mówić, więcej publikować, pokazywać się, żeby architektura stała się częścią naszej codzienności. Pomysł — projekt — publikacja i jeszcze raz pomysł.
Maciej Franta zachęcał też do wymian zagranicznych, stażów i brania udziału w międzynarodowych konkursach.
rozmowy po wykładzie na Politechnice Poznańskiej
fot.: Dobrawa Bies
czas na pytania
W trakcie spotkań był też czas napytania. Studentów i studentki interesowały rozwiązania techniczne, kwestia zacienienia, oraz np. duże balkony w projektach Franta Group. Poruszono też temat ekologii, tego, czy należy budować, czy ze względu na zmiany klimatyczne zaprzestać tworzenia nowych budynków?
- [...] Jesteśmy skazani na gospodarowanie przestrzenią, jak przestaniemy nią zarządzać, to jeszcze szybciej wszystko zniszczymy. Jeśli chcemy coś zrobić, to używajmy do tego kompetentnych ludzi [...]. Piękno rozumiane jako coś, co zostaje na setki lat, jest o wiele bardziej ekologiczne w kontekście kalkulacji, niż to, że wprowadzimy do budynku pełno nowoczesnych technologii. Za chwile te urządzenia się zepsują i będzie trzeba wyprodukować nowe, budynek, który nie został dobrze zaprojektowany, pochłonie mnóstwo pieniędzy i zostanie zburzony. Pytanie należy postawić w ten sposób: gdzie budować, gdzie nie budować i jak budować?
w oczekiwaniu na wykład na Politechnice Wrocławskiej
fot.: Dobrawa Bies
Padło też pytanie o chaos projektowy w Polsce.
- Dyskusja o mieście wpadła w bardzo ciemne miejsce. Kiedyś były biura planowania miejskiego, a teraz praktycznie ich nie ma. Problem polega na tym, że zamiast tracić czas na walkę, trzeba wprowadzić merytorykę. Rozmowa o mieście nie może być prowadzona tylko między aktywistami a politykami [...]. Jeśli politycy zrozumieją, że na współpracy z architektami w miastach, mogą zarabiać, to w końcu wrócimy do miejsca, w którym powinniśmy być. Bo my [architekci — red.] mamy moc do kreowania lepszej rzeczywistości.
pakiety wydarzeniowe — sala tuż przed wykładem na Politechnice Wrocławskiej
fot.: Dobrawa Bies
***
Celem cyklu wykładów organizowanych przez A&B jest edukacja studentów i studentek, wykraczająca poza ramy instytucjonalne wyższych uczelni. Uczestnicy i uczestniczki spotkań mają okazję poznać tajniki zawodu poprzez kontakt z czynnymi zawodowo architektami i architektkami, którzy kładą nacisk na praktyczne strony zawodu. Już teraz zapraszamy na kolejne wykłady, które planowane są na semestr wiosenny 2023/2024.
Organizatorami wydarzenia byli: Architektura & Biznes, Wydział Architektury Politechniki Poznańskiej, Wydział Architektury Politechniki Wrocławskiej. Patronat nad wydarzeniem objął SARP Oddział Kraków.
Partnerami były firmy: