Wcześniej prezentowaliśmy już odważną aranżację łazienki autorstwa Małgorzaty Wojtyczki. Dziś przyglądamy się strefie dziennej wrocławskiego bliźniaka.
Inwestorom zależało na aranżacji opartej o kolor
Fot. Mood Authors
Przede wszystkim kolor
Dzięki lokalizacji na obrzeżach miasta, dom posiada spory ogród, który jest „przedłużeniem” salonu. Dzięki temu wnętrze jest pięknie oświetlone. Inwestorzy życzyli sobie, aby myślą przewodnią projektu był kolor. Małgorzata Wojtyczka stworzyła więc aranżację, w której przez cały rok panuje wiosna. Właścicielom zależało także na stworzeniu strefy dziennej, w której salon będzie połączony z kuchnią oraz wydzielone zostanie miejsce na stół. Równocześnie poszczególny strefy miały być wyraźnie odseparowane. Architektka zadziałała więc kolorem. W każdej części strefy dziennej dominuje inna barwa.
Kuchenny półwysep ma ryflowaną podstawę
Fot. Mood Authors
Pastelowa kuchnia
Sercem domu jest kuchnia znajdująca się na parterze. Przykuwa ona uwagę nietypowym dla tego miejsca, błękitnym kolorem zabudowy. Architektka uzupełniła ją miedzianymi elementami, które dodatkowo podbijają tę barwę. Dekoracją strefy nad blatem są oryginalne, geometryczne płytki. Natomiast na półwyspie widocznym już od salonu – ryflowana podstawa również w kolorze niebieskim.
Błękitna zabudowa została uzupełniona miedzianymi dodatkami
Fot. Mood Authors
Z myślą o zwierzętach
W korytarzu, który prowadzi do salonu, zaprojektowana została ukryta szafa. Stworzono w niej okrągłe otwory przeznaczone dla futrzastych mieszkańców. W ten sposób udało się sprytnie ukryć kuwety.
- Błękitna kuchnia i ogólne bogactwo koloru tego wnętrza były głównymi wytycznymi od klientów. Nie ukrywam, że bardzo ucieszyłam się na taką propozycję, reszta została
pozostawiona już w moich rękach – opisuje Małgorzata Wojtyczka.
Inwestorom zależało na wygospodarowaniu miejsca na stół
Fot. Mood Authors
Nawiązania do przeszłości
W salonie możemy zaobserwować inspiracje stylem vintage. Odnowiona przez inwestorów komoda znalazła miejsce na ścianie ozdobionej nowoczesną interpretacją boazerii. Salon dopełnia musztardowa kanapa, która dobrze komponuje się z zielenią oraz błękitem. Jest swego rodzaju łącznikiem pomiędzy salonem a kuchnią. Na podłodze zostały wykorzystane panele winylowe ułożone w ulubiony wzór inwestorów, czyli jodełkę.
Musztardowa kanapa łączy strefę salonu z kuchnią
Fot. Mood Authors
Urządzasz mieszkanie? Mamy dla Ciebie więcej inspiracji!
Opracowanie: KATARZYNA SZOSTAK