O buspasy i drogę rowerową Miasto chce rozbudować wiecznie zakorkowaną ulicę Spacerową w Gdańsku, łączącą Oliwę z Osową. W grze pozostały dwa warianty, wraca też pomysł budowy tunelu pod wzgórzem Pachołek — inwestycji, która szacowana jest dziś na 2 mld zł.
Do tej pory Miasto rozważało cztery warianty przebudowy Spacerowej, do dalszych analiz skierowano już tylko dwa. O konieczności budowy 5,7-km buspasa, planowanego dziś na odcinku od skrzyżowania z centrum handlowym Auchan do skrzyżowania z Opacką, mówi się w Gdańsku od kilku lat. W ostatniej kampanii projekt znalazł się na liście obietnic wyborczych Aleksandry Dulkiewicz, prezydentki Gdańska.
Osowa czeka na lepszą komunikację
Buspas w ciągu ul. Spacerowej ma być receptą na skrócenie dającego się we znaki mieszkańcom przejazdu między Osową i Oliwą. Dziś komunikacja miejska dla mieszkańców nie jest atrakcyjną alternatywą dla aut — autobusy grzęzną w korkach. Rozbudowa ulicy Spacerowej ma na celu maksymalne skrócenie czasu przejazdu autobusem pomiędzy Osową a Oliwą oraz stworzenie nowego połączenia rowerowego między dzielnicami.
Buspas pozwoli na częstsze kursowanie autobusów linii 169, 171 i 179, które na wspólnym odcinku będą jeździły nawet co 7-8 minut. Dzięki tej inwestycji możliwe będzie także przedłużenie linii 179 do węzła „Przymorze SKM” z wygodną przesiadką na pociągi SKM oraz autobusy linii 149, 199, 249 — mówi Joanna Bieganowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Pierwszy wariant zakłada trzy pasy ruchu (jeden dla autobusu, dwa dla samochodów i autobusów), w tym buspas o zmiennym kierunku. W szczycie porannym buspas otwarty byłby w kierunku Oliwy, w szczycie popołudniowym — w kierunku do Osowej. Drugi wariant przewiduje cztery pasy ruchu (dwa dla autobusów i dwa dla samochodów). Takie rozwiązanie to większe bezpieczeństwo i krótszy czas przejazdu autobusów.
Pierwszy z analizowanych wariantów
Urząd Miejski w Gdańsku
Efekt? W godzinach szczytu porannego przejazd autobusem skróci się z 25 minut obecnie do około 8-9 minut. Z kolei w godzinach szczytu popołudniowego w kierunku Osowej dojedziemy w 7, zamiast 18 minut.
wśród minusów: wycinka drzew
Choć inwestycja z perspektywy pasażerów komunikacji jest potrzebna, nie jest pozbawiona wad. I nie chodzi tylko o koszty, które w pierwszym wariancie wyniosą 70-80 mln zł, a w drugim mogą sięgnąć nawet 100 mln zł. Bez względu na to, które z rozwiązań wybierze Miasto, pod topór pójdzie wiele starych oliwskich drzew. Pierwszy wariant zakłada wycinkę 1,2 tys. drzew, drugi — 2,2 tys., w tej sprawie konieczna będzie jeszcze zgoda Lasów Państwowych.
Drugi analizowany wariant
© Urząd Miejski w Gdańsku
Z plusów: na całej długości buspasa powstanie ścieżka rowerowa, biegnąca tuż obok buspasa lub po terenie leśnym. Ma ona zapewnić bezpieczeństwo podróżowania, a także komfort przejazdu osobom korzystającym z rowerów czy hulajnóg.
Inwestycja ma ułatwić przejazd rowerem
© Urząd Miejski w Gdańsku
Wraz z dyskusją o buspasach wraca też wizja budowy tunelu pod wzgórzem Pachołek w Oliwie.
Projekt buspasa częściowo, ale nie w całości, rozwiązuje temat komunikacji publicznej. Nie rozwiązuje natomiast kwestii transportu indywidualnego — tłumaczył podczas spotkania z mieszkańcami Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska.
Jeszcze dekadę temu budowę tunelu pod Pachołkiem, wraz z budową tzw. Nowej Spacerowej, szacowano na 1 mld złotych. Dziś realizację tej gigantycznej i dyskusyjnej inwestycji szacuje się na ok. 2 mld złotych. Miasto chce na ten cel pozyskać środki rządowe.