Zobacz w portalu A&B!
PORTA BY ME - konkurs, pokaż wnętrze z drzwiami Porta
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Aneta Lehmann – „Dobra samotność. Architektura współ-bycia i wspólnotowości”

01 grudnia '20
Dane techniczne
Typ: praca dyplomowa magisterska
Rok obrony: 2019
Nazwa: „Architektura współ-bycia i wspólnotowości”
Autor: Aneta Lehmann
Uczelnia:
Akademia Sztuk Pięknych w Gdańsku
Promotor:

prof. Jacek Dominiczak (Pracownia Projektowania Wnętrz Miejskich)

Samotność jest naturalną częścią ludzkiego życia. Stulecia filozofii dostarczyły nam licznych, częstokroć sprzecznych z sobą definicji i prób wartościowania. Odmienne opinie prowadzą do wniosku, że człowieczeństwo opiera się na balansie pomiędzy byciem jednostkowym a świadomością obecności Drugiego. W ramach podjętego projektu zaproponowałam taką formę architektoniczno-urbanistyczną, która pozwala w pełni czerpać z hojności samotności, nie popadając jednocześnie w uścisk dojmującego osamotnienia.

Aksonometria założenia

„Dobra samotność” miała stać się rodzajem miasta w mieście

© Aneta Lehmann

Zadanie, z jakim zmierzyliśmy się jako grupa dyplomantów w Pracowni Projektowania Wnętrz Miejskich profesora Jacka Dominiczaka, bazowało na wypracowaniu zalążka nowego miasta – seed of the city – projektowanego w duchu dialogu. Każdy z nas działał w obrębie kwartału o wymiarze 100 na 100 metrów (z dwoma wyjątkami) oraz z ciągłymi pierzejami głównych ulic o wysokości 12 metrów. Pomiędzy kwartałami przebiegają uliczki o kameralnym charakterze, wokół zaś poprowadzone zostały ulice przeznaczone do obsługi intensywniejszego ruchu samochodowego. Dobór środków estetycznych, w tym materiałów wykończeniowych, nie został narzucony, a sytuacja dialogu miała rozegrać się przede wszystkim pomiędzy bryłami. W rezultacie architektonicznej rozmowy wytworzyła się nowa wewnętrzna siatka ulic, która połączyła bezpośrednio sąsiadujące z sobą kwartały.

Wewnętrzny
dziedziniec

„we własnym kwartale pragnęłam stworzyć ostoję dobrej samotności, miejsce kameralne, choć złożone z niezależnych indywidualności”.

© Aneta Lehmann

We własnym kwartale pragnęłam stworzyć ostoję dobrej samotności, miejsce kameralne, choć złożone z niezależnych indywidualności. Od początku pracowałam w drobnej skali mieszkań, które stopniowo łączyłam w struktury architektoniczne. Istotne były dla mnie przestrzenie relacji – miejsce ich powstawania, ukierunkowanie i możliwości zaistnienia. Etap prostych szkiców i schematów utwierdził mnie w przekonaniu, że architektura „Dobrej samotności” powinna zwrócić się ku swojemu wnętrzu. W innym wypadku wewnętrzne dziedzińce staną się niemiejscami, przechodnimi przestrzeniami należącymi do nikogo i nieobecnymi w świadomości mieszkańców — czego nie widać, nie istnieje.

Schemat przestrzeni
relacji   Rzut mieszkań

zaproponowany układ wnętrza mieszkań jest wynikiem analizy wnętrza rodzinnego typu zachodniego

© Aneta Lehmann

„Dobra samotność” miała stać się rodzajem miasta w mieście. Miasto charakteryzuje się zaś tym, że jego architektura pełni zróżnicowane funkcje — zarówno mieszkalne, jak i usługowe oraz handlowe — co przekłada się nie tylko na komfort życia, ale również na stabilność ekonomiczną. Postanowiłam zatem wydzielić strefę lokali handlowo-usługowych od części stricte mieszkalnej. Tym samym pozwoliłam na przepływ przestrzeni miejskiej z sąsiednich kwartałów, a wyraźnie zaznaczona wertykalna granica wpływa na zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców kwartału. W ten sposób parter założenia służy nie tylko samotnikom, lecz także mieszkańcom i użytkownikom pobliskich kwartałów, dzięki czemu szansa na ekonomiczną stabilność lokali zwiększa się znacząco.

Wewnętrza oś
widokowa osiedla

wewnętrzna oś widokowa osiedla

© Aneta Lehmann

Wertykalność zespołu stała się jego charakterystyczną cechą, pociągając za sobą decyzje, które złożyły się na system architektonicznych komunikatów. Pierwsza z prywatnych kondygnacji, choć gęsta, została rozdrobniona na jednostki mieszkalne, które spajają z sobą niemal prywatne wnętrza miejskie. Pojawiają się tam więc intymne przejścia, niewielki dziedziniec, uskoki, odgięcia i zaułki dostępne z założenia wyłącznie dla mieszkańców. Organizacja przestrzenna „Dobrej samotności” jest pewnego rodzaju urbanistycznym fraktalem, który z miasta wydziela kwartał, kwartał dzieli na mniejsze części, a w każdej z nich wyznacza kolejne miejskie struktury.

Targ w strefie
publicznej

targ w strefie publicznej

© Aneta Lehmann

Zaproponowany układ wnętrza mieszkań jest wynikiem analizy wnętrza rodzinnego typu zachodniego. W przypadku samotnika za niebywale istotne uznałam oddzielenie strefy gościnnej od strefy prywatnej. Układ części dziennej sytuuje mieszkańca twarzą w twarz z Drugim, a spotkaniom w większym gronie sprzyja najważniejszy element wyposażenia – duży stół. Wprowadzenie dodatkowej toalety gościnnej oraz odseparowanie jej od serca domu korzystnie wpływa zaś na komfort jej użytkowania. W dobie dynamicznych zmian społecznych ogromne znaczenie ma fakt, że do każdego z mieszkań prowadzi osobne wejście prosto z dziedzińca. Ponadto korzystny układ ścian konstrukcyjnych oraz pionów umożliwia wprowadzanie modyfikacji przestrzennych.

Dyplom jest publikowany w ramach konkursu Najlepszy Dyplom – Wnętrza.

 

Aneta Lehmann

© Autorka

Głos został już oddany

PORTA BY ME – konkurs
Sarnie osiedle - dni otwarte 15-16 listopada
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE