Małgorzata TOMCZAK
Drewno w architekturze
Stal, szkło i beton były synonimami nowoczesności. Z drewna stawiano co najwyżej domki nad jeziorem albo w górach. Wszystko się zmieniło, kiedy zdaliśmy sobie sprawę, że budownictwo odpowiada za 40 procent emisji dwutlenku węgla i koszty, zwłaszcza środowiskowe, znacznie przewyższają korzyści. Dziś drewno to jeden z najbardziej rokujących materiałów w architekturze. W wielu przypadkach może stanowić alternatywę dla materiałów o wyższej emisji, obejmując nie tylko konstrukcje, ale także izolacje termiczne, materiały wykończeniowe oraz elewacyjne.
Czy zatem CLT — drewno klejone krzyżowo — stanie się w przyszłości wiodącą technologią? Wszystko na to wskazuje. Na razie jego masowe wykorzystanie hamuje prawo, a przede wszystkim przepisy przeciwpożarowe. Tymczasem zalety są liczne. Najczęściej podkreśla się, że jest to materiał naturalny, odnawialny i z niskim śladem węglowym. Jest też przytulny, ciepły i koi zmysły w przebodźcowanym świecie. Dużo piszemy o tym w niniejszym numerze i — jak podkreśliła architektka z pracowni APA Wojciechowski, współautorka budynku biurowego w Wielu — „Pachnie świętami”.
Drewno to również temat wiodący tegorocznej ARCHI-STRADY odbywającej się na BUDMIE w Poznaniu. A&B jest partnerem wydarzenia. Zapraszamy do lektury! I do zobaczenia w lutym na Międzynarodowych Targach Poznańskich!