Drewno to najpopularniejszy materiał na wykończenie schodów i podłóg. Ze względu na swoją naturalność tworzy we wnętrzu swoisty klimat, a mnogość form oraz opcji wybarwienia pozwala na zastosowanie drewnianej podłogi czy schodów w każdej aranżacji. Poniżej podpowiadamy jak dobrać schody i podłogi do danego stylu wnętrza.
Schody na beton dywanowe i z kapinosem
Stopnie na beton mogą przybierać nowoczesną formę „dywanu”, w których zarówno stopnice, jak i podstopnie są tej samej grubości. Przy stopniach dywanowych można zastosować różnego rodzaju listwy lub blendy wykończeniowe lub pozostawić z minimalną dylatacją przy ścianach. Dylatację uzupełniamy korkiem lub akrylem, a w niektórych realizacjach — specjalną listwą pod oświetlenie LED. W wariancie z oświetleniem i bez listew stopnie dywanowe odnajdują się w nowoczesnych, minimalistycznych, a także industrialnych wnętrzach. Proste, drewniane listwy nadają bardziej formalnego i klasycznego wyglądu schodom, a białe i stylizowane, wpiszą się także w styl z nutą glamour.
Stopnie dywanowe na beton
© Roble
Odmienną wersją są stopnice z kapinosem, czyli „noskiem”, który wystaje ok. 3 cm poza lico podstopnia. Podstopnice wówczas wykonujemy w trzech wariantach: lakierowanego na biało MDFu, szkła lacobel lub z cieńszego drewna. Białe podstopnie, zarówno z MDFu, jak i szkła, nadają estetycznego akcentu schodom, szczególnie w połączeniu z oświetleniem LED ukrytym pod stopnicami. Takie schody to typowe połączenie modern-classic: nowoczesny design z tradycyjnymi stopnicami.
Białe podstopnie z lakierowanego MDFu, ale już bez dodatkowego oświetlenia, w otoczeniu białych ścian, doskonale sprawdzają się także w stylu scandi, boho oraz japandi. Wówczas MDF sprawia wrażenie jakby był fragmentem pomalowanej na biało ściany, a jednocześnie jest funkcjonalnym i łatwym w utrzymaniu wykończeniem stopnia. Podstopnie drewniane wraz ze stopnicami z kapinosem to z kolei doskonały akcent klasycznego i rustykalnego wnętrza.
Stopnice z kapinosem z białymi podstopniami z MDF
© Roble
Schody samonośne
Gdy wylewka żelbetowa nie została wykonana, wówczas możemy brać pod uwagę kilka opcji schodów samonośnych, kierując się przede wszystkim możliwościami technologiczno-konstrukcyjnymi.
Do wnętrz o stylu industrialnym, rustykalnym, pop-art, loftowym i włoskim, w zależności od typu konstrukcji stalowej, sprawdzą się schody policzkowe na wandze w zetkę lub prostej oraz schody belkowe na belce.
Schody dywanowe samonośne tak naprawdę dopasują się do każdej aranżacji, kluczowy w tym wypadku jest odpowiedni dobór balustrady oraz wybarwienia drewna.
Schody dywanowe samonośne
© Roble
Policzkowe schody w całości z drewna są doskonałym akcentem wnętrza angielskiego, klasycznego, ale również rustykalnego, prowansalskiego i modern-classic. W tym wariancie schodów najważniejszy jest wybór kolorystyki policzków, stopnic oraz oczywiście typu balustrady.
Ostatnim rozwiązaniem są stopnie półkowe, inaczej zwane wspornikowymi, które wspierają się na ukrytej w ścianie konstrukcji. To zdecydowanie modernistyczny detal, który możemy dodatkowo podkreślić efektownym oświetleniem lub szklaną balustradą.
W wielu realizacjach możliwe są także kombinacje dwóch powyższych typów, dzięki czemu schody są jeszcze bardziej efektowne. Przykładem mogą być schody dywanowo-półkowe.
Schody półkowo-dywanowe
© Roble
Podłogi drewniane: wybarwienie i klasa drewna
Wybierając podłogi drewniane do konkretnych aranżacji wnętrz, kierujmy się z kolei gabarytami desek lub klepek, wybarwieniem oraz klasą drewna.
Klasyfikacja podłóg zależy od producenta, jednak najczęściej zamyka się w dwóch lub trzech klasach. W Roble wyróżniamy klasę natur (bezsęczną), rustykalną (z obecnymi sękami) oraz markant (pośrednią pomiędzy natur i rustykalną). Podłogi w klasie natur są bardziej stonowane, minimalistyczne i dzięki temu lepiej pasują do wnętrz nowoczesnych. Z kolei klasy rustykalna oraz markant, z uwagi na obecne sęki i urozmaiconą strukturę drewna, uważane są za bardziej naturalne.
Kolorystyka podłóg ma bardzo duże znaczenie dla wizualnego odbioru przestrzeni. Ciemne podłogi warto stosować, jeśli zależy nam na uzyskaniu mocnego akcentu pomieszczenia. Jednocześnie podłogi w ciemnym wybarwieniu optycznie zmniejszają przestrzeń, dlatego warto wykorzystywać je w przestronnych i dobrze doświetlonych wnętrzach.
Ciemne deski dębowe w eklektycznym wnętrzu
© Roble
Podłogi bielone działają z odwrotnym skutkiem – rozjaśniają i powiększają przestrzeń, a tym samym dobrze sprawdzają się w niewielkich, zaciemnionych miejsca, którym chcemy dodać „blasku”.
Deski drewniane
Podłoga z desek jest niezwykle uniwersalna i z łatwością można dopasować ją do każdej aranżacji. Oprócz charakterystycznych cech, które omówiliśmy powyżej, jak kolorystyka i klasa drewna, warto przemyśleć także drobne, ale swoiste detale oraz gabaryty desek.
Do wyboru mamy kilka ciekawych efektów dodatkowych:
- wypełnienie sęków np. czarną szpachlą w deskach w klasie rustykalnej sprawia, że podłoga jest jeszcze bardziej charakterna, z nutą loftową,
- nierówne wykończenie krawędzi, inaczej nazywane ręcznym fazowaniem, zaskakuje swoją ciekawą formą, a tak zakończona podłoga odnajdzie się w stylizowanych, retro pomieszczeniach,
- struganie ręczne powierzchni deski, czyli tzw. hebel, to opcja do ekstrawaganckich realizacji,
- pogłębianie sęków i wyrwy, nadają deskom wiekowego, klimatycznego wyglądu jak ze starej chaty – wspaniałe uzupełnienie nowoczesnej stodoły,
- ślady poprzeczne po pile, które tworzą na deskach typowe pasy, sprawdzą się w rustykalnych wnętrzach.
Deski dębowe w klasie rustykalnej z czarnymi sękami
© Roble
Wymiary desek nie pozostają bez znaczenia. Szersze i dłuższe deski najlepiej stosować w dużych pokojach, a wąskie i krótsze elementy — w mniejszych pomieszczeniach. Oryginalnym produktem są deski w wersji „long”, które wykonujemy w długościach nawet do 8–9 m, w szerokościach do 28 cm. Taka „decha”, która rozciąga się na całe pomieszczenie, robi ogromne wrażenie, szczególnie w przestronnym salonie lub sporym przedpokoju.
Parkiet i jodełka francuska/klasyczna
Do mody w ostatnich latach powróciły jodełki, zarówno klasyczna, układana pod kątem 90°, jak i francuska, cięta i układana pod kątem 45°. Jodełka klasyczna bardzo dobrze czuje się w wersji naturalnego dębu, szczególnie w otoczeniu stylu modern-classic i retro. Z kolei jodełka francuska obecnie króluje we wnętrzach glamour, art-deco i wszystkich tych, w których dominuje elegancki motyw.
Jodełka francuska w klasie natur
© Roble
Parkiet z kolei to najbardziej tradycyjna wersja podłogi, doskonale odnajduje się w odnowionych kamienicach, ale także prostych, klasycznych wnętrzach.