Małgorzata TOMCZAK
Drewno – materiał przyszłości?
Kryzys klimatyczny jest faktem. Faktem jest również, że budownictwo i architektura odpowiadają za mniej więcej trzydzieści procent emisji dwutlenku węgla rocznie (w zależności od wskaźników branych pod uwagę — nawet pięćdziesiąt procent). Wygląda na to, że jeżeli szybko nie zaczniemy działać, czeka nas katastrofa klimatyczna.
Jednym z pomysłów na przeciwdziałanie zmianom klimatycznym jest wykorzystanie drewna w architekturze. 0,8 tony emisji dwutlenku węgla jest pochłaniane przez każdy metr sześcienny drewna, które jest użyte w budownictwie, przy czym starsze drzewa absorbują go mniej niż te młodsze. Drewno jest surowcem odnawialnym, pomaga regulować wilgotność w pomieszczeniach, jest dobrym izolatorem dźwięków. Lubimy je, bo jest ciepłe i przyjemne. Najnowsze technologie sprawiają, że drewno jest również ognioodporne i jeszcze trwalsze. Ale czy rzeczywiście stanie się skuteczną alternatywą dla problemów cywilizacyjnych, za które odpowiedzialne są architektura i budownictwo? Czy drewno zastąpi beton i stal?
W dzisiejszym świecie nic już jednak nie jest proste. Wypracowanie zrównoważonego modelu pozyskiwania drewna, aby nie zaburzać bilansu ekologicznego, nie jest wcale takie łatwe. Z pewnością jednak musimy szukać sposobów, by zmniejszać ślad węglowy i podejmować świadome decyzje już na etapie projektowym.
