Mieszkaniówka wielorodzinna

04'17

Mieszkaniówka wielorodzinna

04'17

Małgorzata TOMCZAK

mieszkaniówka wielorodzinna

W mieszkalnictwie wielorodzinnym odbija się najbardziej społeczny aspekt architektury. Skupia ono jak w soczewce wszelakie problemy gospodarczo-polityczne. To, jak i gdzie chcemy mieszkać, odzwierciedla aspiracje klasy średniej. To, czy lubimy się grodzić czy nie, mieszkać w centrum miast czy na przedmieściach, mieć parking czy plac zabaw przed oknami, pokazuje kierunek rozwoju danego społeczeństwa. W Polsce tego rodzaju diagnoza nie wypada najlepiej. Trzeba, oczywiście, zauważyć, że jest coraz lepiej i coraz więcej mówi się o jakości przestrzeni, którą zamieszkujemy. Ale wciąż wyznacznikiem luksusu są bramy na pilota i płoty. „Apartamenty” w takich budynkach wielorodzinnych sprzedają się ponoć najlepiej. Wszędobylskie płoty, tworzące getta wewnątrz miast, są nie tyle barierą fizyczną, co mentalną. Odgradzamy się od sąsiada, przechodnia z psem, przypadkowego spacerowicza. Przywiązani jesteśmy do twierdzenia: my home is my castle. W kontekście tych wielu różnych, wyimaginowanych zagrożeń rozwija się polska architektura mieszkaniowa.

PORTA BY ME – konkurs
Metalowe systemy elewacyjne z siatek i kratek architektonicznych
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE