lub
Przestrzeń nauki
Przestrzeń nauki
temat numeru
przestrzeń nauki
W ostatnich latach obserwujemy zjawisko akademickiego boomu inwestycyjnego związanego z napływem do Polski unijnych funduszy. Nie tylko w dużych miastach, takich jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy Poznań powstaje nowa infrastruktura zaspokajająca potrzeby edukacji wyższej. Nowe obiekty mieszczące biblioteki, nowoczesne laboratoria, pracownie multimedialne i sale wykładowe wyrastają również w mniejszych ośrodkach, takich jak Kielce, Kalisz, Rzeszów, Łomża, Białystok czy Zielona Góra. Często też, co napawa optymizmem, poprawa warunków edukacyjnych idzie w parze z ciekawymi rozwiązaniami architektonicznymi.
Rozrost polskich uczelni nie jest obojętny dla rozwoju miast, wpływając na ich przestrzeń i charakter. Związek ten na przykładzie Poznania bardzo szeroko i ciekawie opisał w niniejszym numerze A&B Jakub Głaz, stawiając jednak na końcu pytanie, czy inwestycje te nie są przypadkiem przeskalowane w obliczu nadchodzącego niżu demograficznego. Według rządowych prognoz bowiem, takich jak m.in. „Strategia rozwoju szkolnictwa wyższego w Polsce do 2020 roku”, liczba studentów w najbliższych latach może spaść nawet o połowę — z obecnych ponad półtora miliona do sześciuset–ośmiuset tysięcy — pustosząc polskie uczelnie (przy czym eksperci przewidują, że głównie niepubliczne).
Wygląda więc na to, że w niedalekiej przyszłości różnego rodzaju uniwersytety i akademie będą zmuszone przystąpić do ostrej rywalizacji o względy studentów. Ich architektoniczna forma, a także jakość oferowanej przestrzeni — obok, oczywiście, atrakcyjnej oferty kształcenia — mogą stać się mocnym atutem na tym „edukacyjnym ringu”.
Katarzyna Barańska