Zobacz w portalu A&B!
Zostań użytkownikiem portalu A&B i odbierz prezenty!
Zarejestruj się w portalu A&B i odbierz prezenty
maximize

Jaki problem pokazują protesty przeciwko sprzedaży Kamionki?

14 maja '24

Tematem, który częściowo zdominował dyskusję na temat wyboru nowego rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, była kwestia akademików — zarówno tych istniejących, jak i tych, o których studenci mogą jedynie śnić. Co sprawa związana z domem studenckim Kamionka mówi nam o sytuacji studentów?

studia tylko dla bogatych?

Kryzys mieszkaniowy ma wiele oblicz. Tym, który znamy w znacznie mniejszym stopniu, jest sytuacja studentów przybywających do metropolii. Koszty wynajmu pokoju sięgają kwot niedostępnych dla przeciętnego studenta, w szczególności z biedniejszej części społeczeństwa. Jednocześnie w większości miast, tak jak w Krakowie, podaż akademików od kilkunastu lat stoi w miejscu.

W efekcie, przy radykalnym wzroście cen wynajmu mieszkań, kolejki studentów chętnych do zamieszkania w akademikach sięgnęły w zeszłym roku około 800 osób na liście rezerwowej do domów studenckich AGH (największej bazy akademików w Krakowie), a w Uniwersytecie Jagiellońskim ta liczba wyniosła około 500 osób.

Co z tego wynika? Ilość domów studenckich w Krakowie jest stanowczo za mała wobec potrzeb, o czym wspominał między innymi były zastępca prezydenta miasta Krakowa, Jerzy Muzyk podczas Miejskiego Okrągłego Stołu. Dlatego Studencka Inicjatywa Mieszkaniowa wraz z Krakowskim Kołem Młodych Inicjatywy Pracowniczej rozpoczęła protest przeciwko sprzedaży budynku niedziałającego akademika. Co wynika z całej sytuacji?

dała przykład Jowita, jak zwyciężać mamy?

Protest przeciwko sprzedaży domu studenckiego Kamionka można uznać za kontynuację na arenie ogólnopolskiej sprzeciwu wobec sprzedaży przez Uniwersytet Adama Mickiewicza budynku domu studenckiego Jowita — sprawę dla A&B relacjonował Kuba Głaz. W Poznaniu udało się zatrzymać sprzedaż nieruchomości znajdującej się w atrakcyjnej z perspektywy deweloperów części miasta. Choć losy Jowity dalej są niepewne, walka o akademik stała się inspiracją dla wielu innych miast i uczelni.

w Krakowie sytuacja wygląda jednak inaczej.

Decyzję o sprzedaży domu studenckiego Kamionka podjęto w 2018 roku, a środki miały zostać przeznaczone na budowę nowego akademika na kampusie UJ. Przez kilka lat nie udało się sprzedać budynku ani rozpocząć budowy nowego. Dlatego Studencka Inicjatywa Mieszkaniowa wraz z Krakowskim Kołem Młodych Inicjatywy Pracowniczej rozpoczęły nagłaśnianie sprawy kwestii sprzedaży Kamionki. Dodatkowo protestujący zwrócili się z zapytaniem do UJ o stan budynku — z dokumentów, które udostępniono, wskazano, że akademik może być wykorzystywany „zgodnie z przeznaczeniem”.

Jak wskazuje uczelnia w oficjalnym komunikacie, decyzja o sprzedaży miała zostać podjęta na podstawie analizy przeprowadzonej ze studentami mieszkającymi wcześniej w zlokalizowanym na Czyżynach akademiku. Jednocześnie w komunikacie zapowiedziano „analizę potencjalnej możliwości przeprowadzenia modernizacji”, a także zaprzeczono ewentualnej sprzedaży domu studenckiego Bursa Jagiellońska.

Jednocześnie, na łamach Gazety Wyborczej rektor-elekt UJ, profesor Piotr Jedynak zapowiedział zlecenie wyceny remontu domu studenckiego Kamionka. Protestujący jednak wprost wymagają spełnienia trzech postulatów. Przywrócenia Kamionki od przyszłego roku (z odwołaniem uchwały senatu uczelni), rozpoczęcia budowy nowych domów studenckich i ochrony bursy przed sprzedażą. Pytanie o dalszy kierunek rozmów i ich efektów jest otwarte.

co naprawdę pokazuję Kamionka?

Sytuacja związana z domem studenckim na Czyżynach i konfliktem pokazuje największy problem ostatnich lat — brak systemowego wsparcia rozwoju domów studenckich i tylko częściowe zainteresowanie budową nowych i modernizacją starych ze strony uniwersytetów.

Rozbudowa bazy akademików powinna być priorytetem nie tylko ze względu na brak miejsc dla studentów, ale i strukturalne podejście do dostępu do edukacji wyższej. Brak odpowiedniego zaplecza infrastrukturalnego to nie tylko liczba w Excelu, ale konkretna grupa osób, która nie będzie mogła podjąć wymarzonych studiów, walcząc o poprawę własnego statusu. Sprawa Jowity i Kamionki to nie pojedyncze przykłady, lecz punkt wyjścia do pełnowymiarowego podejścia do tematu dla władz centralnych, samorządowych i uniwersyteckich. To wyzwanie na rozpoczynające się kadencje może długofalowo definiować rozwój nie tylko uczelni, ale również wpływać na kierunek gospodarczy miasta.

 
opracował Wiktor Bochenek

Głos został już oddany

PORTA BY ME – konkurs
Sarnie osiedle - dni otwarte 15-16 listopada
Ergonomia. Twój przybiurkowy fizjoterapeuta
INSPIRACJE